Wędkarskie Eldorado

Wędkarskie Eldorado

Planując kolejny wyjazd za pstrągami zawsze zastanawiam się nad nowym odcinkiem czy rzeką. Analizuję również opinię wędkarzy oraz obserwuję działania danego okręgu na swoich wodach. Może ktoś pomyśli ” o ten znowu pisze głupoty”, ale nie interesuje mnie to. Uwierzcie mi, w sezonie jestem bardzo często nad wodą i mam coś do powiedzenia w tym temacie. Dlaczego w innych okręgach powstają stowarzyszenia, przepławki, rzeki są zarybiane i w miarę możliwości pilnowane?

Dlaczego np. dorzecze Parsęty, Potok 2 czy okręg Koszalin starają się zadbać o swoje rzeki. Tutaj jest ze wszystkim problem? Nie potrafią nawet zadbać o Kłodawkę, którą mają pod nosem czy Pełcz, który kilka lat temu miał w sobie selekty i okazy po 50/60 cm, o Postomi nie wspomnę… Bo jej także nie potrafili upilnować w 2017 roku. Każdy tylko patrzy na drugiego by uzyskać w najłatwiejszy sposób jakiekolwiek informacje o miejscówkach. Może zamiast obgadywania kogoś za plecami. Szpiegowania gdzie Walkowiak łowi pstrągi, jeden z drugim napisze i wspólnie coś stworzymy? Powiem szczerze, nie wiem od czego zacząć aby wziąć jakąś rzekę pod opiekę w tym bezbazowym okręgu. Jak stworzyć stowarzyszenie, jak zrobić odcinki no kill, jak uzyskać ludzi, którym również zależy na naszych pięknych rzeczkach.

Wędkarskie Eldorado: https://www.facebook.com/WEsulecin

Jeśli są osoby zainteresowane takim tematem to zapraszam do kontaktu.

Z mojej strony oferuję pełne zaangażowanie w sprawę, pomoc i promocję takiego łowiska. Według mnie przełoży się np. na dodatkowe fundusze które zostaną przekazane na zarybienia danego odcinka. Ograniczając się do łowienia czterech pięćdziesiątek po kilka razy w sezonie w tych samych zwaliskach nie jest czymś fascynującym, tak sądzę. Jazda na Pomorskie rzeki ma swój urok, ale… Dobrze by było mieć dobrze zagospodarowaną rzeczkę pod nosem. Wyskakujesz po pracy na godzinę i wiesz jakiego przeciwnika możesz w niej spotkać, bo sam go tam wpuściłeś… Reasumując, jeśli ktoś czuje się urażony tym wpisem to przepraszam za chęci zmiany, bo przecież po co zmieniać jak tak jest dobrze. W końcu mamy porozumienie z Zieloną Górą.

Pozdrawiam

Wędkarskie Eldorado Kamil Walkowiak

Author: Madman

Share This Post On

Submit a Comment