29 lat w trzeźwości
17 lipca 1993 roku po raz kolejny stanąłem przed wyborem, picie albo życie. Wybrałem to drugie i od tego dnia noszę sztandar z napisem „JESTEM ALKOHOLIKIEM”! Patrząc z perspektywy czasu, na pewno było warto. Będąc w szponach nałogu człowiek traci swoją godność. Dzisiaj mija 29 lat życia w trzeźwości. Chwilami sam w to nie wierzę, ale takie są fakty. Co roku w tym dniu piszę na portalu parę słów. Nie będę dawać linków, bo kto będzie chciał, to znajdzie.
Pamiętajcie, alkoholizm to choroba jak każda inna i nie należy się jej wstydzić!
Madman