Urodzony na nowo 17 lipca 1993 roku!
Dziękuję, nie piję – trzeba to powiedzieć sobie, a nie bliskim z którymi aktualnie przebywasz. To takie proste, ale jednocześnie takie trudne. Jestem alkoholikiem, ale trzeźwym od 25 lat. Piszę te słowa i sam nie mogę w to uwierzyć. Jak do tego doszło? Nie chcę powielać tekstów pisanych w poprzednich latach, więc wklejam linki.
2015r. – https://www.madman24.pl/2015/07/17/urodzony-17-lipca/
2016r. – https://www.madman24.pl/2016/07/17/urodzony-17-lipca-minal-kolejny-rok/
2017r. – https://www.madman24.pl/2017/07/18/24-lata-trzezwosci/
2018r. – 25 lat minęło, czyli takie „alkoholowe srebrne wesele”.
Zdjęcie tytułowe użyłem celowo, bo przebywałem w takim miejscu, gdzie alkohol był w każdych ilościach i do tego za darmo. Kiedyś pewnie bym tam zamieszkał. Kiedyś, bo dzisiaj potrafię już odmówić sobie. Czy mnie kusi? Raczej nie, ale zawsze pamiętam, że dla mnie „jeden to za dużo, a sto za mało”.
Na początku lipca swoją rocznicę miał też mój przyjaciel. Jacek, o którym na portalu już pisałem, jest „parę lat ode mnie starszy”. Policzyłem ostatnio nasze picie w latach i wyszło mi, że tych z kieliszkiem jest znacznie mniej. Jeszcze trochę i wyjdzie, że wcale nie piliśmy. To oczywiście żart. Myślę, że najważniejszy jest dzień dzisiejszy, w którym obydwaj jesteśmy trzeźwi. Jacku, wiem, że będziesz to czytał, pozdrawiam Cię przyjacielu.
Dziękuję, nie piję….. cieszę się, że potrafię szczerze to powiedzieć.
Madman
18 lipca 2018
Jasne, że przeczytałem. Cieszę się razem z Tobą, masz ważne miejsce w historii mojego życia. Najcenniejsze jest to, że nazywasz mnie swoim przyjacielem. Pozdrawiam Sulęcinian. P.S. Za rzadko się widujemy.